1. Nazwa obiektu: ruchoma szopka bożonarodzeniowa u Bernardynów
1a. Inne, zwyczajowe/potoczne nazwy obiektu: ruchoma stajenka betlejemska u Bernardynów
2. Adres obiektu: ul. Żeromskiego 6/8
3. Czas powstania obiektu: połowa lat 90. XX w.
3a. Najważniejsze rozbudowy obiektu: około 2000 r. – podwojenie wielkości szopki
4. Projektant obiektu: brat Jacek Szymczyk, Zbigniew Smolarski
5. Zleceniodawca obiektu: klasztor oo. Bernardynów w Radomiu
6. Opis obiektu: Szopka zajmuje niemal całą powierzchnię Kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu (dawniej św. Anny). Wybudowana jest na podeście mającym około metr wysokości. Szopkę oglądać można z dwóch stron. Cała kompozycja składa się z trzech zasadniczych części: Betlejem z właściwą grotą narodzenia i towarzyszących im tradycyjnym elementom (Święta Rodzina, pastuszkowie, trzej królowie, zwierzęta) oraz krajobrazu wokół, odwzorowującego w sposób folklorystyczny pejzaż Polski. Całości dopełniają dekoracje ścian z malowaną panoramą Betlejem i gwiaździstym nieboskłonem. Atrakcją szopki są liczne ruchome figurki i budowle oraz aniołki skłaniające głowę i grające świąteczne melodie po wrzuceniu ofiary do puszki.
7. Historia obiektu: O tym, że Jezus Chrystus narodził się w grocie–stajni, pisze św. Łukasz ewangelista: „Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego syna, owinęła w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2, 6-7). Miejsce narodzin Zbawiciela czczone jest od początków chrześcijaństwa. Grota Narodzenia znajduje się w krypcie pod ołtarzem Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Świątynię zaczęła budować w 326 r. św. Helena – matka cesarza Konstantyna Wielkiego. Rok wcześniej na soborze w Nicei ogłoszono oficjalnie, że właściwą datą Bożego Narodzenia jest 25 grudnia. Nowożytny sposób inscenizacji przyjścia na świat Jezusa zawdzięczamy św. Franciszkowi z Asyżu. W 1223 r., w umbryjskim mieście Greccio, zainscenizował on pierwszą żywą szopkę. Nie może zatem dziwić, że największa i najsłynniejsza radomska stajenka betlejemska znajduje się właśnie w kościele św. Katarzyny – wszak ojcowie bernardyni to gałąź franciszkanów. Jest wielce prawdopodobne, że już w 1468 r., wraz z przybyciem do Radomia Braci Mniejszych, tradycja budowy szopek na stałe zagościła w naszym mieście. Ta związana z szopką ruchomą u radomskich oo. Bernardynów jest jednak o wiele młodsza. Obecny kształt zaczęła on przybierać w połowie lat 90. XX w. Jej dzisiejszą wyjątkowość i piękno zawdzięczamy pracy wielu osób, z których wymienić wypada przynajmniej dwie. Pierwsza z nich to brat Jacek Szymczak, który do Radomia przybył w 1996 r. Wcześniej zakonnik przez lata doskonalił swoje umiejętność budowy bożonarodzeniowej dekoracji w rozbudowanej ruchomej formie. Podczas pobytu w radomskim klasztorze wykorzystał swoje bogate doświadczenie, dzięki czemu stajenka betlejemska z każdym rokiem rozrastała się i wzbogacała. Około 2000 r. makieta zajęła już niemalże całą powierzchnię Kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu. W tworzenie i rozwijanie makiety nieoceniony wkład wniósł także Zbigniew Smolarski – technik elektronik, który stworzył i udoskonalił większość z ruchomych mechanizmów szopki. Dzięki jego pasji i poświęceniu dziś możemy podziwiać całą plejadę „żywych” figur w stajence. W prace przy szopce włączała się zresztą cała uzdolniona plastycznie rodzina Smolarskiego. Warto podkreślić, że budowa szopki wymaga wielkiej wyobraźni i talentu oraz ogromu pracy. Rokrocznie przygotowanie stajenki zajmuje od dwóch do trzech przedświątecznych tygodni. Efekt jest zawsze oszałamiający i najwięcej radości przysparza dzieciom. W radomskiej ruchomej szopce podziwiać można np. drwala rąbiącego drzewo, wędkarza łowiącego ryby, kowala wykuwającego podkowy. Każdy odwiedzający szopkę z niecierpliwością czeka, aż miniaturowy zakonnik wyjdzie z kościółka aby zabić w dzwon. Wzrok przyciąga młyn z kołem niestrudzenie obracanym przez prawdziwą wodę. W szopce przygotowanej przez Bernardynów śpiewają ptaki, głowami kołyszą osły, pasą się owce. W stawie pływają kaczki i ryby, a na niebie nieustannie migoczą gwiazdy, z betlejemską na czele. Na makiecie oprócz pięknie odwzorowanego pejzażu Ziemi Świętej odnaleźć można także wiele obiektów charakterystycznych dla krajobrazu Polski. Gdy dodać do tego niezliczoną ilość przeróżnych postaci i zwierząt oraz fakt, że każdego roku cała makieta wygląda inaczej i ubogacana jest kolejnymi figurkami – wielu radomian z utęsknieniem czeka na święta, aby jak najszybciej móc odwiedzić kościół bernardyński.
7a. Artystyczne konteksty obiektu: Widok bożonarodzeniowej szopki z kościoła oo. Bernardynów kilkakrotnie trafiał na świąteczne widokówki. Kartki ukazujące stajenkę wydały m.in. radomski klasztor (zdjęcie D. Stankiewicza z ok. 1998 r.) i Radomska Inicjatywa Pocztówkowa (zdjęcie K. Ninarda z 2019 r.).
8. Literatura, źródła:
Derlatka E., Niepojęte dary – o szopkach, „Tygodnik Radomski” 2010, nr 1, s. 8.
Galiński R., Warto zajrzeć do kościoła, „Echo Dnia Radomskie” 2010, nr 297, dod. „Weekend”, nr 49, s. 1.
/jp/, Szopki żywe, ruchome i zwyczajne, „Echo Dnia Radomskie” 2009, nr 299, s. 4.
Kozakiewicz I., Cud Bożego Narodzenia. Najpiękniejsza szopka jest u ojców bernardynów w Radomiu, „Magazyn Słowa Ludu” 2001, nr 2213, s. 12.
Mosionek A., Nie tylko dla dzieci …, „Panorama Radomska” 2012, nr 49/50, dod. „Tygodnik Radomski”, nr 49/50, s. 7, 8.
Piotrowska K., Wzorem św. Franciszka z Asyżu. Szopka w kościele Ojców Bernardynów w Radomiu, „Gość Niedzielny” 2006, nr 52-53, dod. „Ave Gość Radomski”, nr 36-37, s. IV-V.
Puton, P., Stajenki dla Dzieciątka Jezus, „Królowa Świata” 2015, nr 12. s. 3-5.
Dodaj wspomnienie